Budząc się pewnego dnia we własnym łóżku, Jurek Kiler (Cezary Pazura) zostaje aresztowany przez brygadę antyterrorystyczną. Policja bierze go za groźnego przestępcę, gdyż w bagażniku jego taksówki znaleziono karabin, z którego poprzedniego dnia zabito człowieka. Jurek trafia do więzienia, gdzie od razu staje się gwiazdą wśród
(umownie nazwijmy go sensacyjnym) jest gruba, smakowita warstwa komiczności uzyskanej wybitną grą aktorów, wskazówkami reżyserskimi, pracą kamery, smaczkami dialogowymi. Tym co widzimy na ekranie wręcz można się delektować: ekran, kadr jest niczym scena na której rozgrywa się setki razy ćwiczona sztuka - i widzimy...
Zwróćcie w ogóle uwagę na obsadę tego filmu- Stuhr, Konrad, Englert, Pazura, Figura, Korzuchowska... Elita polskiego kina. Fajny scenariusz i świetny, specyficzny humor, nie taki wymuszony i prostacki jak dzisiaj.